Pasta ta zarówno może posłużyć jako dodatek do kanapek, jak i samodzielna sałatka. Często robię sałatki z wykorzystaniem wędzonej makreli, zawiera zdrowe nienasycone tłuszcze mające pozytywny wpływ na nasz organizm. Obniżają poziom złego cholesterolu, zmniejszają ryzyko wystąpienia chorób serca, zapewniają uczucie sytości na dłużej, dzięki czemu jesteśmy w stanie nie podjadać między posiłkami, dodatkowo stabilizują poziom cukru we krwi i pomagają utrzymać dobry stan skóry, włosów i paznokci. Ryby są również całkiem niezłym źródłem białka, które jest substancją budulcową. Sałatkę przygotowuje się bardzo szybko, jest zdrowsza dzięki zastąpieniu tłustego majonezu, lekkim jogurtem naturalnym (najlepiej nie 0%, bo te na ogół mają lekko kwaskowaty smak). Postarajcie się znaleźć kukurydzę, do której konserwowania nie użyto cukru (analiza składu produktów jest bardzo ważna!), na puszce powinno być to zaznaczone. Smacznego!
Składniki:
Składniki:
- jedna makrela wędzona średniej wielkości
- 4 ogórki konserwowe
- 1/3 czerwonej papryki
- 1/2 dużej cebuli
- 4 łyżki kukurydzy w puszce
- 1/3 żółtej papryki
- 2 jajka ugotowane na twardo
- mały kubeczek jogurtu naturalnego
- opcjonalnie trochę ketchupu
- sól, pieprz
Świetny pomysł, mam mnóstwo makreli w domu i już mi się przejadła zwykła wędzona/pieczona. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam makrelę! Już dawno jej nie jadłam, będę musiała szybciutko nadrobić zaległości :)
OdpowiedzUsuńTą sałatką idealnie trafiłaś w mój gust :)
OdpowiedzUsuńŻadnej prywaty dawno nie było :P
Jak tam sesja?
Ostatnio nawet myślałam żeby cos przygotować z makreli, idealnie trafiłaś z przepisem :P
OdpowiedzUsuńchodzi za mną makrela, więc przepis idealny!
OdpowiedzUsuńO, uwielbiam takie pasty rybne. Świetna! Najbardziej lubię posmarować taką kanapkę :)
OdpowiedzUsuń